Wlecze się ten strop...
Kojarzycie Kevina McLaud? To gość od programu Wielkie projekty na Domo+. Pamiętam, że kiedyś powiedział takie zdanie: "chęć wybudowania swojego domu to bardzo silne pragnienie". W 100% zrozumiałam te słowa teraz, budując swój dom i zgadzam się z nimi totalnie. Myśl o budowie / domu towarzyszy mi jak zasypiam, jak się budzę i 500 razy dziennie... W pracy, przy sprzątaniu. Zawsze. Cieszą mnie każde postępy i nie mogę doczekać się stropu... Miałam nadzieję że to będzie już w tym tygodniu ale cóż, może w przyszłym. Przecież to nie wyścigi. Mam fajną ekipę, lubię wpadać na budowę jak oni są choć nie zawsze mi się udaje. Wczoraj zastałam kompletnie pozamiataną "podłogę" (chudziak) i rosnący las stempli. W przyszłym tygodniu szalowanie i... zbrojenie, zbrojenie i jeszcze raz zbrojenie. Już pisałam że ilość stali mnie zaskoczyła 🤪 oby tylko pogoda dała jeszcze trochę popracować. Miłego!