Rury, rurki, rureczki
Etap I hydrauliki zakończony. Rozprowadzona cała instalacja, podejścia pod kilka grzejników (garaż, kotłownia, duży gościnny) i cała podłogówka. Przez kilka dni trwała próba ciśnieniowa. Wygląda że wszystko ok. Zostało do ułożenia tylko troszkę styro na podłogę i w poniedziałek coś na co czekam z niecierpliwością - wylewki anhydrytowe!
Po wylewkach ciąg dalszy. Montaż pieca gazowego. Ale na zbiornik ziemny na gaz musimy poczekać do września, taki popyt. Oddaliśmy też wodę ze studni do badania. Jak będą wyniki dobierzemy odpowiednie sprzęty do uzdatniania. Raczej nie obejdzie się bez odżelaziacza i odmanganiacza. Reszta - zobaczymy. Jeszcze podłączenie wody do domu i instalacja szamba.
W międzyczasie pozbylismy się hald ziemi z tyłu domu jeszcze po wykopywaniu fundamentów. Wulkan zniknął. Nieco wyrownalismy i posialismy trawę.
Miłego długiego weekendu!