Garaż w dół
Wczoraj po obchodzie budowy mieliśmy wątpliwość, czy nasz garaż nie wyjdzie aby za wysoko. W projekcie jest na poziomie -15 cm, ale tak w tym miejscu schodzi teren, że mimo wszystko garaż wyszedłby bardzo wysoko. Dziś nasze przemyslenia potwierdził wykonawca, stwierdził, że będziemy wjeżdzać jak na "zakopiance", a zimą to już w ogóle byłoby ciekawie... Szybka decyzja - obniżamy o dwa bloczki. Okna w garażu i kotłowni też (bo jakbyśmy je zostawili na tym samym, zapalanowanym poziomie to byśmy nawet do nich nie dosięgnęli). I trudno, że rozjedzie się linia okien na jednej ścianie, przyzwyczaję się, ważne żeby wjeżdzając do garażu podwozia nie rysować :) Pokombinujemy z elewacją i piknie bedzie ;)